Rocznica Konstytucji 3 Maja uczczona przez Koło Szachowe udziałem w 2 Turnieju Internetowego Grand Prix Dolnośląskiego Związku Szachowego! Jeszcze liczniej zagraliśmy dzisiaj, w sumie 7 osób z naszej ekipy, więc i sporo pojedynków bratobójczych się trafiło!
To co przydarzyło się pierwszy raz to awaria serwera na platformie chess.com przez co ostatnia runda nie została rozegrana. Liczone więc były punkty z 10 rund granych szybko, bo tylko 3 minuty przysługiwało na partię z dodawanymi 2 sekundami za ruch.
Wyniki nasze to:Ania 6 pkt i 64 miejsce,Julia 5/94Maniek 5/100Michał 4/113Tomek 3/133Kuba 2,5/140Michał (kolejny) 0/150wszystkich uczestników-172

Kolejny Michał spróbował jakie emocje towarzyszą grze w turnieju internetowym, szczególnie gdy jedno niewinne kliknięcie może spowodować poważne tarapaty w partii 😁. Sił starczyło na 4 rundy, zobaczymy czy się sparzył, czy jeszcze kiedyś się odważy zagrać? Pamiętamy przecież, że dopiero kilka miesięcy temu nauczył się grać w szachy. Michał grał m. in. z Julią Salamon czołową zawodniczką w kraju w grupie dziewcząt do 12 lat. Na pocieszenie niech będzie fakt, iż „nasza” Julka też z nią przegrała.
Kubie spodobało się granie przez Internet w wydaniu turniejowym! Mało tego – potrafił się dogadać w grupie, aby mógł zająć komputer💻 na dwie godziny, co już jest sukcesem 🤪 Zdjęcie z partii, w której pięknie wykorzystał błąd rywala i zdobył hetmana.  W ten sposób wygrał ze zdecydowanie silniejszym rankingowo rywalem. 😊
Tomek ostro sobie pogrywał dzisiaj. Najlepiej było to widać w partii z reprezentantką Polski Klaudią Kulon. Był dla niej równorzędnym partnerem przez ponad 30 ruchów!!! Podobnie było w partii z „naszą” Julką,  z którą przegrał dopiero w końcówce wieżowo-pionkowej. Co to by się działo, gdyby nie dłuższa przerwa w treningu Tomka…🏆
Michał zagrał najwięcej, bo dwie partie bratobójcze. Pierwsza z Mańkiem po prostu epicka! Czego tam nie było! Dramatyczne ataki i brawurowe obrony, utrata materiału za uzyskanie inicjatywy i to co jest solą szachów, czyli niewykorzystane sytuacje i błędy. W pozycji na zdjęciu błąd Michała, po którym Maniek powinien zbić wieżę i spokojnie wygrać partię, ale cóż! Kilkanaście sekund do końca czasu i szybko podjęta błędna decyzja wzięcia gońca zamiast wieży kończy się matem i wygraną  Michała! Podobnie zacięta partia z Anią i tym razem błąd Michała wykorzystany. W tej rozgrywce zbicie gońca, w przeciwieństwie do poprzedniej, okazało się kluczem do zwycięstwa.